GDDKiA wydłużyła terminy składania ofert na brakujące odcinki A1

Przetarg się przeciąga

Regionalne oddziały GDDKiA ogłosiły przetargi na budowę tych odcinków 30 czerwca br. Było to następstwo wcześniejszej decyzji Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa w tej sprawie. Liczący 81 km fragment autostrady A1 ma być, według założeń resortu, gotowy w 2021 r. Na inwestycję zabezpieczono, za zgodą ministra finansów, 4 mld zł z Krajowego Funduszu Drogowego.

Jak podał w środę rzecznik katowickiego oddziału Dyrekcji Marek Prusak, przetarg dotyczący jedynego odcinka tej części A1, który będzie realizowany na terenie woj. śląskiego, został dzień wcześniej przedłużony z 1 do 18 września. Opublikowane sprostowanie do dokumentacji przetargowej zawiera zapisy dotyczące: sytuacji ekonomicznej i finansowej oferentów, wymogów związanych ze zdolnością techniczną i kwalifikacjami zawodowymi ich personelu oraz terminu składania ofert.

Z kolei łódzki oddział GDDKiA przedłużył dotąd termin składania ofert dotyczących czterech tamtejszych odcinków autostrady z 30 sierpnia do 1 września. Pod koniec lipca opublikował on kilkunastostronicową zmianę treści tzw. specyfikacji istotnych warunków zamówienia. Zmieniono w niej m.in. zasady przyznawania punktów przetargowych.

Potwierdzone finansowanie

W maju minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk podał, że Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów zadecydował o realizacji autostrady A1 na jej ostatnim odcinku. Z jego wypowiedzi wynikało, że MIB dogadał się z Ministerstwem Rozwoju, a brakujący fragment A1 ma już finansowanie.

Dialog międzyresortowy był konieczny z uwagi na zmianę formy finansowania tej drogi. W przyjętym w 2015 roku Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 ta trasa była przeznaczona do budowy przy wykorzystaniu specjalnej spółki. Jednak po wyborach samorządowych i zmianie kierownictwa MIB pojawił się pomysł budowy jej z wykorzystaniem pieniędzy z Krajowego Funduszu Drogowego. Zaletą tego rozwiązania jest wpływ do KFD z opłat za przejazd tym odcinkiem. Ma on sięgnąć 150 mln zł rocznie.

Brakujący odcinek

Po udostępnieniu 1 lipca ub. roku odcinka Tuszyn-Stryków oraz po otwarciu powstającego fragmentu A1 Częstochowa-Pyrzowice (planowo w 2019 r.) obecne przetargi powinny doprowadzić do ukończenia pięciu brakujących jeszcze odcinków autostrady A1. Powstaną one w śladzie zbudowanej w latach 80. ub. wieku autostrady A1 od Tuszyna do Piotrkowa, a dalej - istniejącej drogi krajowej nr 1.

Ostatni brakujący odcinek autostrady A1, od Częstochowy do Piotrkowa, liczy 80 km. Po jego ukończeniu droga szybkiego ruchu z Trójmiasta do granicy z Czechami będzie w pełni przejezdna. Jego budowa z pieniędzy KFD ma pomóc we wcześniejszej realizacji tego fragmentu.